niedziela, 7 maja 2017

Drapieżniki 2017 r Szczupak Okoń Sandacz Wiosna-Lato-Jesień-Zima !

                         

                      SEZON MAJOWY

No i sezon majowy 2017 rozpoczęty , niestety wiosna spóźnia się co najmniej o dwa tygodnie.
Jest bardzo zimno , od 3,5 do 8 C w dzień , a w nocy - 1,5 C . Ryby w jeziorach chyba jeszcze nie dokończyła tarła , ospałe i nie chętne do brania na nasze wspaniałe przynęty. Przestańmy narzekać i zabierzmy się do łowienia na pewno drapieżniki ruszą do boju.




No i tak wygląda początek sezonu ,przez cały dzień spiningowania  taki dorobek , przyjmijmy to na klatę może następny wyjazd będzie lepszy.




                         Taki sobie okonek 





Nareszcie trochę bardziej przystojny szczupaczy wojownik , ciekawe co go tak urządziło kormoran , wydra a może duża szczupacza mamuśka. 






No już trochę lepiej z samego rana 65cm i 71cm


 Wypady z pływadełka - jakoś bez efektu , ale przygoda fajna






========================================================================

Kolejny wypad z pływadełka tym razem z moim przyjacielem Tadziem




                                                 Przygotowany do wypłynięcia




Szczupaki nie chciały brać to honor uratowały okonie 


Tadziu też ostro walczył z okoniami

===============================================

Szczupakowo-okoniowe wyprawy Lipiec-Sierpień





Czarna woda czarne okonie i wczesny poranek.


Takie jeziorko zatopione w leśnej głuszy  i ty sam na pływadełku , a do tego okonie to szczyt marzeń każdego spiningisty.






Lubie tajemnicze jeziorka zatopione w leśnej ciszy i jego mieszkańców.
===============================================
Ale gdy przychodzi późna jesień nie jest tak kolorowo z rybami, nie ustające wahania w pogodzie nie wróżą sukcesów.





Nowe cacuszka Kenarta 12cm w hologramie już nie długo na rynku





Dancer 10cm w kolorze Pike 









 Dancer 7cm Nowość. to znakomita przynęta do łowienia z opadu.



Trochę gratów jest do spakowania po skończonym łowieniu ale wierzcie mi że warto.



A to już późna jesień non stop leje z nieba a ciśnienie chyba zwariowało a co za tym idzie szczupaki mają wyrąbane.


========================================================================
Końcówka Listopada i parę szczupaków pojawiło się na pokładzie pontonu


Tadziowy jesienny szczupak


Mój nie taki okazały , zimny wiatr co chwile polewka z nieba przy takiej pogodzie trzeba być twardy i cieszyć się z każdej ryby.


Grudniowy wypad przy fajnej pogodzie przyniósł fajną rybę.




Słońce zaszło czas kończyć łowy.


THE END

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz