No i mamy Maj anno domini 2013 roku i zaczęło się gorączka pogoni za tym wspaniałym drapieżnikiem naszych wód. Wspaniały centkowany drapieżnik po wyżej metra to marzenie każdego spiningisty , choć jest mało wód w Polsce które mają bogatą populacje to warto szukać gdzie jeszcze żyją największe okazy szczupaczego rodu i tam próbować swoich sił w namierzaniu największych osobników. Okazy powyżej metra to przede wszystkim ryby żyjące w toni głębokich jezior i tam należy ich szukać.Niestety pozostaje na dosyć żmudna metoda połowu jaką jest trolowanie ,długo i cierpliwie dosłownie godzinami. Trol to nie głupia i beznamiętna metoda ciągnięcia przynęty za łodzią , aby się stała skuteczna trzeba sprzężyć takie parametry jak odpowiednie wędzisko to trolingu, dobry kołowrotek plus pleciona 0,28 do 0.35 mm, przypony długości 1m o wytrzymałości do 30kg i komplet przynęt scodzacych na różne głębokości od 4 do 13 m. No i oczywiście nie da się tego robić bez echosondy i GPS który wzkazuje prędkość płynięcia łodzi i do zanaczania fajnych miejsc dostrzeżonych na ekranie echosondy. Co pokaże nam ten sezon to się okaże ?
No i zaczeło się Sezon Szupakowy Otwarty , łódz na wodę i zapokawanie potężną ilość AGD-u !
Trochę sprzętu łódź musi pomieścić.
Sezon mój kompan Marcin może uważać za otwarty 75cm to jak na początek może być , nie o takie nam chodzi ale te powyżej magicznego 1 metra !
Ten połakomił się na Snecka Kenarta 10cm
Żmudna praca to trolowanie !
