sobota, 2 czerwca 2012

Trociowanie na naszym Polskim Bałtyku

                Trociowanie na naszym Polskim Bałtyku z moi przyjacielem Piotrem Hermanem !!!

Poruszamy po Zatoce Puckiej morskim pontonem mojego przyjaciela Piotra z silnikiem Yamaha 15 koni , uganiamy się za srebrnymi pociskami od Zamku w  Rzucewie, Osłonino, Mechelinki , przy bulwarze Gdyński ,Klif w Gdyni Orłowo , Molo w Sopocie , Gdańsk Kolibki.

                                                           A oto nasza jednostka !
Jesteśmy w trakcie przygotowania do wodowania w Mechelinkach Ja za aparatem a Piotr  za sterami pompki !
               Pontonik na wodzie została na jeszcze do zamocowania nasz ukochana Yamaszka !
Ja na tle ruin wyrzutni rakiet z II Wojny Światowej są tam ładne głęboczki w miejscu gdzie wylatywały torpedy jest około 12 m na ekranie echosondy pojawiają się ławice ryb. Cichooo ciekawe czy pod nami nie żerują srebrne ślicznotki ? 


                                                       Może to upragnione branie !




Miłe spotkanie z Myster Wiśniewskim znanym w światku wędkarskim związanym z wędkarstwem morskim.

                                            Wyprawa z Portu w Gdyni z Mariny !!!



                                                     I jest może nie duża ale cieszy !


                                                   Klif w Orłowie prawda ze pikny !

                                             I jest nastepna ślicznotka na woblerka !





                                                   A oto moja największa srebność!


                                                     A może jak nic nie bierze to śledzik !

                        Bylo fajnie następna torpeda w podbieraku ale jazda dobry dzień !



Oto torpedy Piotra Galeria Zdjęć !!!!!







                                                         Prawda piękne srebności  !!



                                                               Przerwa na lunch !!!







                                                   Dwa uśmiechy Troci i Piotra !


                                                              Ha Ha jest następna! Ale to nie troć tylko morska pantera czyli dorsz .



A oto najpiękniejsze trofeum wyprawy z 19.04.2012 roku jego wysokość srebność 70 PLUS !!!!!!!!!!












                                                        Co dwie głowy to nie jedna !!!!


















A ja czekam na swoją największą srebrną piękność Ps; koło ratunkowe i kamizelki ratunkowe na morzu to podstawa.!






                                                  Jeszcze raz Klif w Orłowie we mgle.




                    Trochę powiało i koledzy mieli na pokładzie sporą ilość słonej morskiej wody !




   Na morzu nie zawsze jest piękna pogoda kwiecień plecień przeplata trochę zimy ........... lata !







                                                Oto nasze wspólne połowy ,prawda że fajne !




                                   Zrobiliśmy w jeden dzień 78 km po Bałtyku było gduuubo !!!


                                        CZAS WRACAĆ DO DOMU BO JUŻ CIEMNO.



Łowimy na różne przynęty woblery bardzo dobrze sprawdzają się FIGHTERY 8cm Kenarta i Stingi salmo , blachy Rewki , podłużne blachy Jaxona i inne wynalazki




                                 A oto mój pierwszy stilhead z Bałtyku z ręki na wahadło !                                                               Dziki Pstrąg Tęczowy


DO ZOBACZENIE WIOSNĄ NA BAŁTYKU                  !!!!